Kiedy wycofano się z pomysłu nakładania na apteki ogromnych kar za "niedostosowanie się do wymogów rozporządzenia delegowanego do dyrektywy antyfałszywkowej", można było przeczytać w niektórych mediach, że Ministerstwo Zdrowia zmniejszyło te kary. Jakby te kary już wcześniej obowiązywały, a teraz miała nadejść ulga. To nieprawda. O żadnej uldze nie ma mowy, a kary przyjęte przez Sejm, sięgające 20 tys. zł, nadal są niedorzecznie wysokie.
NIKT NIE ŻĄDAŁ GŁÓW
KTO BYŁBY WINNY? FARMACEUTA
ILE SFAŁSZOWANYCH LEKÓW UJAWNIONO?
– Postępowania wyjaśniające nie są jeszcze zakończone, dlatego niewiele oficjalnych komunikatów w tym zakresie znajduje się w domenie publicznej – ujawnia dr Michał Kaczmarski, prezes Fundacji KOWAL. – Fundacja nie posiada wiedzy na temat tych postępowań z uwagi na nasz zakres i cel działania. Naszą rolą jest umożliwienie podmiotom obowiązanym realizowania obowiązków określonych przepisami, nie posiadamy jednak uprawnień policyjnych lub administracyjnych.