Obecne zapisy Prawa farmaceutycznego dotyczące składowych recepty utrudniają farmaceutom (i pacjentom) życie. Dziś jeśli lekarz nie doda na recepcie tytułu zawodowego, farmaceuci jej nie realizują z obawy o jej zakwestionowanie przez NFZ.
W rzeczywistości lek może zostać wydany, ale za pełną odpłatnością pacjenta. Ma zatem on wybór - albo zapłacić 100% albo wrócić do lekarza, poprawić receptę i ponownie udać się do apteki.
Resort Zdrowia postanowił ten uprzykrzający życie zapis zmienić. Zatem, gdy farmaceuta nie będzie miał wątpliwości, że recepta została wydana przez osobę uprawnioną, będzie mógł ja zrealizować z obniżoną odpłatnością.
Źródło:
Dziennik Gazeta Prawna (Patryk Słowik)