Umowa Franczyzowa - ratunek dla apteki czy koniec biznesowej niezależności? Trzy strony dyskusji, trzy perspektywy...
Uaga na utratę niezależności
NIA podkreśla, że efektem podpisania umowy może być utrata zezwolenia, o czym mówi art. 99 ustawy Prawo Farmaceutyczne.
"Prawo farmaceutyczne, zezwolenia na prowadzenie apteki ogólnodostępnej nie wydaje się jeżeli podmiot ubiegający się do prowadzenia apteki ogólnodostępnej prowadzi na terenie województwa więcej niż 1 % aptek ogólnodostępnych albo podmioty przez niego kontrolowane w sposób bezpośredni lub pośredni, w szczególności podmioty zależne w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów, prowadzą łącznie więcej niż 1 % aptek na terenie województwa. Norma prawna z art. 99 ust. 3 ustawy – Prawo farmaceutyczne nie odnosi się więc jedynie do podmiotu kontrolującego, ale wprowadza również stosowne ograniczenia wobec podmiotu kontrolowanego, a takim podmiotem może stać się farmaceuta podpisujący umowę franczyzy."
Oznacza to, że farmaceuta, który podpisze taką umowę i stanie się podmiotem kontrolowanym, może nieświadomie przekroczyć próg 1% i stracić zezwolenie na prowadzenie apteki.
Związek Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek wtóruje NIA i odwołuje się do zdrowego rozsądku farmaceutów - współpraca? Tak, ale nie bycie słupem.
Dziś „współpraca” staje się sposobem na kontrolowanie farmaceutów przez osoby/podmioty, które po zmianie prawa i wejściu w życie „Apteki dla Aptekarza” nie mogą otrzymać zezwolenia na prowadzenie apteki. Szukanie farmaceutów – słupów stało się sprytnym sposobem na obejście prawa.
Związek Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek
Nie mówimy „NIE” każdej współpracy, mówimy „NIE!” współpracy niejasnej, nieprzemyślanej i ryzykownej.
Związek Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek
Temat nie przeszedł bez echa
To niezmaczny żart
Powoływanie się przez organizacje reprezentujące największe zagraniczne sieci aptek na „Konstytucję dla Biznesu”, a więc program rządu, którego celem jest m.in. wsparcie dla drobnych polskich przedsiębiorców, wydaje się być w tej sytuacji niesmacznym żartem, w sytuacji, gdy na działaniach dużych graczy rynkowych, tracą polskie apteki indywidualne.
Komunikat Naczelnej Izby Aptekarskiej