W środę 19 kwietnia, senatorowie bez poprawek przyjęli uchwałę o przyjęciu ustawy Prawo farmaceutyczne.
Sprawozdawcą komisji na posiedzeniu Senatu był senator Andrzej Stanisławek. Do nowelizacji ustawy zgłoszono wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy oraz o odrzucenie ustawy. Wszystkie zostały odrzucone.
Tym samym senatorowie zgodzili się na wprowadzenie ograniczenia demograficznego i geograficznego dla nowo tworzonych aptek. Dodatkowo zezwolenie na prowadzenie apteki będą mogli uzyskać farmaceuci posiadający prawo wykonywania zawodu, prowadzący 1-osobową działalność gospodarczą, a także spółki jawne lub partnerskie, których przedmiotem działalności jest wyłącznie prowadzenie aptek. Wspólnikami w tych spółkach muszą być farmaceuci mający prawo wykonywania zawodu.
Ustawa – nazywana również „małą” nowelizacją lub tzw. ustawą „osłonową” dla dużej nowelizacji Prawa farmaceutycznego przygotowywanej przez Ministra Zdrowia – z każdym miesiącem zyskuje na znaczeniu. Mimo wielu nieudanych prób jej dyskredytacji z powodzeniem przechodzi kolejne etapy legislacyjne. Dzieje się tak dzięki zdobyciu przychylności głosów Parlamentarzystów, jak również przychylności czołowych instytucji odpowiedzialnych za zdrowie publiczne w naszym kraju oraz zrozumieniu wielu środowisk związanych z tym obszarem. Mimo zaawansowanych prac nad tą regulacją, przeciwnicy projektowanych zmian z pewnością nie złożą broni. Przewidujemy, że w ciągu najbliższych dni zostaną Państwo zasypani kolejną porcją materiałów dyskredytujących tę ustawę.
Dlatego w imieniu Naczelnej Rady Aptekarskiej, proszę Państwa o nieuleganie presji tych grup oraz poparcie regulacji, w toku prac legislacyjnych prowadzonych przez Senat RP.
Elżbieta Piotrowska-Rutkowska - Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej
Wejście w życie nowelizacji ustawy Prawo farmaceutyczne ma na celu ucywilizowanie rynku aptecznego, który jest obecnie w aż 60 proc, zdominowany przez sieci apteczne (w 2004 r. w Polsce było ich 45, dzisiaj jest ich 417). To groźne zjawisko, tym bardziej, że agresywna ekspansja sieci odbywa się kosztem polskich aptek indywidualnych – dziennie upadają 2 małe apteki, w to miejsce powstają 3 apteki sieciowe. Jeżeli nikt nie powstrzyma tego procesu to za 5 lat apteki indywidualne znikną z rynku – konsekwencje tego zjawiska są nieodwracalne. Celem tych regulacji jest więc ochrona ponad 4,5 tysiąca polskich drobnych przedsiębiorców prowadzących apteki, którzy już dziś balansują na granicy bankructwa oraz zabezpieczenie wielu tysięcy miejsc pracy.
Elżbieta Piotrowska-Rutkowska - Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej