Choć Polska jest krajem atrakcyjnym dla sponsorów badań klinicznych pod względem kosztów i kwalifikacji polskich badaczy to niestety, regulacje prawne często powstrzymują ich przed inwestycją. Tracą na tym pacjenci. Jednak ten stan może zmienić się w przyszłym roku dzięki unijnemu rozporządzeniu.
Złożeniu wniosku o rejestrację badania do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Środków Biobójczych (URPL), czyli kluczowy moment w rozpoczęciu badania klinicznego, wymaga mnóstwa dokumentów i zajmuje wiele czasu. Dlatego firmy, którym zależy na szybkim rozpoczęciu badań, wybierają inne kraje europejskie, gdzie taki wniosek jest szybciej rozpatrywany.
dr Katarzyna Juszczyńska, kierownik studiów podyplomowych organizacja i zarządzanie badaniami klinicznymi na Uczelni Łazarskiego.
Zagraniczni inwestorzy wybierają Polskę na miejsce prowadzenia badań klinicznych nie tylko ze względu na niższe koszty, ale przede wszystkim na potencjał naszych badaczy. Uchodzimy za kraj ludzi znakomicie wykształconych i zdolnych, a w naszych ośrodkach uzyskiwana jest dobra jakość danych. Uproszczenie legislacji związane z wejściem rozporządzenia Parlamentu Europejskiego w sprawie badań klinicznych sprawi, że dla wielu firm farmaceutycznych będziemy krajem pierwszego wyboru. Przede wszystkim jednak jest to szansa dla naszych pacjentów na uzyskanie dostępu do innowacyjnych leków.
Prof. Lucjan Wyrwicz - kierownik Samodzielnej Pracowni Bioinformatyki i Biostatystyki Centrum Onkologii w Warszawie