Paweł Walewski - dziennikarz piszący artykuły o tematyce medycznej, w programie Dzień Dobry TVN wskazywał niedopatrzenia w rozporządzeniu Ministerstwa Zdrowia dotyczącym ograniczenia obrotu pozaaptecznego. Jakie?
Mam nadzieję, że rozporządzenie, które obecnie jest przedmiotem dyskusji zostanie zmienione, bo znajduje się w nim kilka ewidentnych niedopatrzeń ze strony urzędników.
Nie rozumiem dlaczego dawka leku przeciwbólowego została zmniejszona z 500mg do 300 mg, kiedy wiadomo, że dawką terapeutyczną jest 500 mg. W związku z powyższym, kiedy pacjent chciałby rzeczywiście leczyć się skutecznie, nawet doraźnie, to weźmie dwie tabletki? To my promujemy zwiększenie, żeby było 600 mg, czy mamy 500 mg?
Zupełnie nie rozumiem dlaczego znalazł się na tej liście omeprazol. To nie jest lek do leczenia doraźnego. On jest skuteczny dopiero po 3 dniach przyjmowania, w odpowiednich warunków.
W tym rozporządzeniu jest wiele takich elementów, które rzeczywiście wywołują uzasadnione oburzenie po stronie tych, którzy ewidentnie na tym stracą.
Paweł Walewski, dziennikarz tygodnika Polityka