Wszystko zaczęło się od błędnego wydania morfiny – przez niewłaściwą osobę i w niewłaściwej dawce. Choć tak naprawdę źródła tej sprawy są znacznie głębsze. Tkwią w obsadzie kadrowej i w sposobie organizacji pracy jednej z jarocińskich aptek. Sprawa ta była tak bulwersująca, że na początku minionego roku emocjonowały się nią nie tylko branżowe media. Niedawno zakończył się kolejny jej etap. Wojewódzki inspektor farmaceutyczny wydał decyzję o cofnięciu zezwolenia aptece w Jarocinie, o czym pisaliśmy w ostatnich dniach. Na tym jednak sprawa się nie kończy.
Jednoznaczna, stąd cofnięcie zezwolenia
W związku z podejrzeniem
- realizacji recept na preparaty zawierające środki odurzające,
- uprawnień do ich realizowania (wydawanie preparatów zawierających środki odurzające przez technika farmaceutycznego),
- prowadzonej ewidencji środków i substancji psychotropowych,
- zapewnienia warunków przyjmowania i przechowywania produktów leczniczych, wyrobów medycznych, kosmetyków i suplementów diety (przechowywanie w pomieszczeniu archiwum, wykorzystywanie pomieszczeń komory przyjęć jako magazynu),
- przyjmowanie dostaw do apteki w komunikacji apteki,
- nieoddzielania w kilku przypadkach w ekspedycji i/lub magazynie rozdziału suplementów diety i/lub wyrobów medycznych od produktów leczniczych,
- nadzoru nad terminami ważności produktów leczniczych (przechowywanie w magazynie produktów leczniczych przeterminowanego preparatu zawierającego substancje psychotropową obok leków o prawidłowym terminie ważności,
- wykonywania działań zabezpieczających w sprawie wstrzymania/wycofania serii produktu leczniczego w obrocie (brak w kilku przypadkach sporządzenia przez kierownika apteki raportu o podjętych działaniach zabezpieczających),
- przechowywania surowców farmaceutycznych i nadzoru nad nimi (nieprawidłowe przechowywanie surowców wymagających temperatury przechowywania od 5 do 15 st. C, brak wpisu daty otwarcia pojemnika z lekiem w przypadku preparatów wykorzystywanych jako surowce farmaceutyczne do sporządzania leków recepturowych, których wykorzystywanie po otwarciu pojemnika jest ograniczone w czasie),
- wydawania leków o kategorii dostępności Rp (wydawania ich bez wymaganej recepty),
- realizacji zapotrzebowań,
- prowadzenia ewidencji zrealizowanych zapotrzebowań dla podmiotów wykonujących działalność leczniczą (brak ewidencji).
Właściciel – winna kierowniczka
Przełożeni wiedzieli
Hasło poznawał każdy
Na finał przyjdzie poczekać

Finał sprawy jarocińskiej apteki - WIF cofnął jej zezwolenie na działalność
Wojewódzki Inspektorat Farmaceutyczny w Poznaniu wycofał koncesję jednej z aptek ogólnodostępnych w Jarocinie (woj. wielkopolskie). To efekt postępowania przeprowadzonego po tym, jak pacjence wydano niewłaściwy lek, wskutek czego kobieta zmarła.
Czytaj więcej

Apteka bez magistra? - reportaż TOK FM
Michał Janczura, reporter radia TOK FM w swoim reportażu „Morfina” opisał sytuację z jarocińskiej apteki, w której technik farmacji wbrew uprawnieniom błędnie wydał 10-krotnie większą dawkę tego narkotyku. Tym razem reporter przyjrzał się podobnym sytuacjom w reportażu p...
Czytaj więcej